Wady i zalety podłogi z płyt OSB

Każdy, kto buduje dom lub remontuje lokal mieszkalny, zwykle zastanawia się, jaka podłoga będzie najlepsza. Oczywiście wiele zależy od tego, jakie planujemy ogrzewanie, ponieważ przy ogrzewaniu podłogowym potrzebujemy betonowej wylewki. W innym przypadku doskonałym rozwiązaniem jest podłoga z coraz bardziej popularnych obecnie płyt OSB.

Płyta OSB – co to?

To dość gruba płyta, którą przykręca się do specjalnych belek zwanych legarami. Przykręca się ją tak, by utworzyła wygodną i trwałą podłogę.

Podłoga z płyt OSB ma niewątpliwie sporo zalet ale również wad. Zalet jest zdecydowanie więcej. Przede wszystkim jest sporo tańsza w wykonaniu, niż wylewka betonowa z ociepleniem. Legary pod płyty układa się na betonową wylewkę ale ocieplenie umieszcza się pomiędzy legarami, w związku z czym jest ona cieplejsza i lepiej izoluje dom. Podłoga z płyt OSB wykonywana jest bardzo szybko, ponieważ nie czeka się na to, żeby każda warstwa zastygła, tylko na ułożone i przymocowane legary układa się płyty, przykręca i na to od razu można kłaść płytki lub panele. Dla kogoś, kto ma dość ograniczone środki ale musi zrobić podłogę, szybkość i cena mają znaczenie. Z tego powodu jest to bardzo dobre rozwiązanie.

Bez wątpienia taka podłoga ma też wady. Jest zdecydowanie mniej trwała niż podłoga betonowa. Trzeba na nią bardziej uważać. Przeciekający kaloryfer czy pęknięta rura zniszczy ją i trzeba uszkodzone płyty wymieniać. Dla kogoś, kto potrzebuje podłogi trwałej, kto przewiduje, że u niego płyty się nie sprawdzą, bo podłoga często jest mokra, takie rozwiązanie nie jest dobre. Na pewno nie sprawdzi się ona w przypadku ogrzewania podłogowego.

By wykonać odpowiednią podłogę, należy dobrze się zastanowić, czy nie wpakujemy się w koszty bo trzeba będzie ją poprawiać. Dobrze byłoby w takiej sytuacji poradzić się fachowców, lub bardzo dobrze przeanalizować sytuację w domu, która będzie bardziej korzystna i przydatna. Czasami bowiem koszt pozornie mniejszy, może doprowadzić do ogromnych niepotrzebnych wydatków. Łatwo jest się skusić na coś, co mają sąsiedzi i co fajnie wygląda, jednak we własnym domu niekoniecznie może się to sprawdzić.